Robex Zatorze

Dawid

Jak na wielu innych forach,tak i tu piszcie wszystko co wiecie o wyjazdach kibiców wszystkich drużyn z Polski ,Ich oprawy,jakieś zdjęcia,ilość osób itp. Pisać co wiecie.Pozdr. Cool

Dawid

03.05.08r Unia Tczew - Arka II Gdynia

Relacja kibiców Uni:

Nas na tym meczu jakieś 140 osób ( z Czego w młynie 80 reszta oglądająca mecz i czekająca na inne atrakcje) w tym 10 Starogard i 2 Czarni P. Mecz ten powinien mobilizować jednak większego ciśnienia nie było dopiero gdy dowiedzieliśmy się o wizycie Gości pojawiło się. Rywal zza miedzy nie zawiódł i zjawił się jak sami szacują w około 150 osób. Od początku meczu festiwal bluzgów. Goście prowadzą doping jednak dla nas mało słyszalny , sami nie szczędzimy gardeł i jedziemy na maxa. Tego dnia nie wieszamy żadnej flagi , oraz nie prezentujemy oprawy. W przerwie meczu wybiegamy pod płot przyjezdnych , jednak ci nie korzystają z zaproszenia na grilla. ( Niby płot był za wysoki , przypomina mi się płakanie jak to Chojniczanka nie mogła przeskoczyć do nich , teraz sytuacja odwraca się). Widząc nie chęć ze strony rywala wracamy na własny sektor. Druga połowa to dalej nie ustający doping z naszej strony i wymiana uprzejmości , Panowie zza płotu jednak milkną i odpuszczają sobie jedynie sporadyczne okrzyki. Mecz dobiegał powoli ku końcowi , widząc iż „Niechciani” zaczynają opuszczać okolice stadionu , postanawiamy drugi raz kolegów” Śledzi” zaprosić do wspólnej zabawy , jednak i tym razem do niczego nie dochodzi 0 jakichkolwiek ruchów w naszą stronę.( Policjantów max. 15 przy nich , mimo to nie wykazują woli walki i posłusznie opuszczają "stadion").. Po raz kolejny pozostaje nam wrócić na sektor. Nasi kopacze przegrywają 1:0 i pewnie większość opuszczająca sektor zza płotu myślała iż taki wynik się utrzyma , nasi kopacze wykazują się wolą walki oraz wielkim szczęściem i wygrywają 2:1. Opuszczając stadion postanawiamy odwiedzić odbywający się festyn nad Wisła. Ku wielkiemu zdziwieniu ludzi ponad 100 osobowa grupa staje na wale i bawi się w najlepsze… wydawało by się iż to koniec atrakcji jak na ten dzień, jednak wiślacy pojawiają się na występie Gosi Andrzejewicz w dość sporej grupie i tym samym dochodzi do starcia w którym muszą uznać nasza wyższość i tłumaczenie się jakimś sprzętem jest śmieszne a wręcz żenujące…co najwyżej poleciało kilka butelek ale z obu stron, reszta walki na pieści. Czas nauczyć się przegrywać.
To nasza oficjalna relacja , wy macie swoje zdanie i my niech tak zostanie…

[/b]

Boos

weekend 17/18 maja

Orzeł Wałcz - Gwardia Koszalin
Miejscowych ok. 40 bez flag. Gwardia odwiedza Wałcz w 108 osób z trzema flagami.

Błękitni Stargard Szczeciński - Pogoń Szczecin
Portowców ok. 1000. Na meczu fani Pogoni ze Staragrdu prezentują przygotowaną oprawę.

Polonia Warszawa - Arka Gdynia
Na meczu w Warszawie melduje się 200-250 Arkowców bez flag. Liczbę fanów Arki ciężko oszacować ze względu na to, że siedzieli wśród miejscowych.

Powiśle Dzierżgoń - Gryf Słupsk
ok. 60 fanów Gryfa Słupsk (w tym 10 Lechia fc Starogard Gdański) na najdalszym swoim wyjeździe w tym sezonie

Lechia Gdańsk - Znicz Pruszków
Na meczu w Gdańsku 10 tysięcy kibiców biało - zielonych. Obecny także Gryf Słupsk z flagą. Lechiści dzięki zwycięstwu w tym spotkaniu zapewniają sobie awans do ekstraklasy. Po ostatnim gwizdku sędziego wielka feta na murawie!

Bałtyk Gdynia - Lechia II Gdańsk
ok. 60 kibiców SKS dopinguje swój zespół, podczas spotkania z rezerwami gdańskiego klubu.

Korona Człopa - Wielim Szczecinek
Tylko 5 fanów KSW na tym wyjeździe ze względu problemy z transportem.

Kotwica Kolobrzeg - Jarota Jarocin
W sektorze Kotwicy około 80 osób. Na płocie zawisa transparent dotyczący meczu derbowego. Przyjezdnych parę pijanych dziadkow. Nuda i spokoj.

Boos

28.05.2008 Gryf Słupsk - Bałtyk Gdynia
Od samego początku do samego końca było pełno policji na tym wyjeździe. Spotkaliśmy się Leborku z Pogonią i razem, pociągiem pojechaliśmy do Słupska. Tu oczywiście multum psów - zapakowali nas do przegubowego ikarusa i na stadion. Po drobnych ceregielach z listą imenna i zakupem biletów jesteśmy w komplecie na stadionie już ze 20 minut przed meczem, co w Słupsku rzadko nam się udawało. Wywieszamy dwie flagi i jazda z dopingiem. Wychodził nam on przez cały mecz dość dobrze. Było nas ogółem równe 130 osób, w tym Bałtyku zaledwie 40 - 45 osób, reszta to nasi bracia z Pogoni, było też 3 z Kartuz, 1 z NML i aż 14 z Cewic!! Wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy. W czasie meczu mieliśmy kilka opraw, mam nadzieję ze wyszły przyzwoicie. Gryfa w młynie chyba jakieś 250, zresztą niech sami się określą. Też nieźle dopingowali, mieli kilka opraw... ale u nich to dość częste zjawisko. Bluzgi były, ale w sumie niewiele i jakieś takie bez ciśnień - więcej nerwów mieliśmy z powodu naszych grajków, którzy przeszli obok meczu. Mecz się skończył i surprise - psy swoim Ikarusem wiozą nas aż do Lęborka!! Tak więc szybki i bezstresowy powrót. Mimo naszej słabszej ostatnio formy nie ma watpliwości, ze poza nami i Gryfem nic lepszego kibicowsko w tej 4 lidze nie ma...
[link widoczny dla zalogowanych]
Od samego początku do samego końca było pełno policji na tym wyjeździe. Spotkaliśmy się Leborku z Pogonią i razem, pociągiem pojechaliśmy do Słupska. Tu oczywiście multum psów - zapakowali nas do przegubowego ikarusa i na stadion. Po drobnych ceregielach z listą imenna i zakupem biletów jesteśmy w komplecie na stadionie już ze 20 minut przed meczem, co w Słupsku rzadko nam się udawało. Wywieszamy dwie flagi i jazda z dopingiem. Wychodził nam on przez cały mecz dość dobrze. Było nas ogółem równe 130 osób, w tym Bałtyku zaledwie 40 - 45 osób, reszta to nasi bracia z Pogoni, było też 3 z Kartuz, 1 z NML i aż 14 z Cewic!! Wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy. W czasie meczu mieliśmy kilka opraw, mam nadzieję ze wyszły przyzwoicie. Gryfa w młynie chyba jakieś 250, zresztą niech sami się określą. Też nieźle dopingowali, mieli kilka opraw... ale u nich to dość częste zjawisko. Bluzgi były, ale w sumie niewiele i jakieś takie bez ciśnień - więcej nerwów mieliśmy z powodu naszych grajków, którzy przeszli obok meczu. Mecz się skończył i surprise - psy swoim Ikarusem wiozą nas aż do Lęborka!! Tak więc szybki i bezstresowy powrót. Mimo naszej słabszej ostatnio formy nie ma watpliwości, ze poza nami i Gryfem nic lepszego kibicowsko w tej 4 lidze nie ma...